Zima nam nie straszna
Zima to taka paskuda, którą mało kto lubi, znam tylko jednego jej amatora, to mój syn, który wiosną potrafił płakać (gdy był w wieku przedszkolnym), że to koniec zimy i śnieg się topi. Ja osobiście nie lubię zimna, sama aura białych świąt do mnie przemawia ale tyle by mi wystarczyła. 3 dni śniegu i cudnej aury a później 18 stopni przez resztę zimy. Też tak masz?
Wracając do tematu… by zima była ciut cieplejsza poszyłam komplety z dresówki, łączone z bawełną, dzianiną punto lub jerseyem. Cudownie kolorowe, mięciutkie i, co najważniejsze, ciepłe. Także zapraszam Cię do zobaczenia ich w moim sklepie, Tu link do nich. Jest 9 opcji do wyboru.
Planuje dodać więcej bo okazało się, że nie wszystkie mają zdjęcia więc w najbliższych dniach będą też inne wzory i kolory kompletów oraz same kominy i same czapki. TU możesz zaglądać czy to już czas na nie. Najważniejsze, że na wysyłkę czekasz max 48 godzin od zaksięgowania płatności. Jest też możliwość odbioru osobistego w pracowni ale tylko do 16 grudnia, po wcześniejszym umówieniu się ze mną. TU szczegóły gdzie jest pracownia i w jakich dniach i godzinach przyjmuję.
Zapraszam serdecznie do zakupu i na mój fanpage na Facebooku.
Poniżej kilka zdjęć kompletów na naszej cudownej Oli 😀 Jak zawsze świetnie wyszła na zdjęciach 😀
To tylko kilka z nich, więcej znajdziesz na stronie 😀 serdecznie zapraszam